poniedziałek, 28 listopada 2016

odpowietrznik

Na 100% odpowietrzenie umywalki jest niepodłączone do kanałów wentylacyjnych, bo nie ma przy łazience pionu wentylacyjnego. Jest jedynie okno dachowe. A jedyny pion kanalizacyjny z tego pomieszczenia to pion muszli klozetowej na sąsiedniej ścianie. Z niego na pewno odchodzi rura odpowietrzająca. Pamiętam, że hydraulik przerabiał wysokość wylotu kanalizacji do muszli i kupowałem dodatkowo mufkę do rury odpowietrzającej.Syfon ma uszczelki klinowe, plastikowe. Wokół wlotu rury syfonu w scianę uszczelniłem silikonem. Ze zdjęć z budowy domu, przyłącze do umywalki było robione już po ułożeniu instalacji elektrycznej. Więc najprawdopodobniej rura odpływowa podłączona jest do pionu kanalizacyjnego muszli klozetowej oddalonej ok. 2 metry od umywalki i na sąsiedniej ścianie. Spuszczenie z muszli nie powoduje bulgotania w syfonie umywalki. Wiec mogę chyba założyć że rura wyprowadzona pod dachem jest drożna (nie ma przebicia przez dach). Ciag. Komin. Mówi Ci to coś? To nie jest nadcisnienie, tylko ciąg w pionie kanalizacyjnym. Po to sie wyprowadza kanalizcje ponad dach, zeby smrody sie nad dachem ulatnialy. Nie wiem co masz zrobione, jak masz zrobione, skoro pion kanalizacyjny nie jest wyprowadzony ponad połac dachu. Niektórzy "Fachofcy" nie wyprowadzaja ponad dach pionu tylko daja jakiś napowietrzacz na koncu pod dachem, ale taki napowietrasz dziala inaczej - umozliwa wpuszczenie powietrza do pionu jesli w pionie wytworzy sie podcisnienie np po spuszczeniu duzej ilosci  Takie podcisnienie jest w stanie wyssac wode z syfonów. Ale taki napowietrzacz sie otwiera tylko na chwilke, jak cisnienie sie wyrowna to sie sam zamyka. Budynek w miarę nowy, użytkowany od wiosny 2015. Z początku eksploatacji, nie było nic czuć, jednak od kilku miesięcy jest ten zapach coraz bardziej natarczywy. Sądząc po objawach, skłonny jestem założyć że na pionie kanalizacyjnym pod dachem nie ma zaworu napowietrzającego. A zapach rozchodzi się po pomieszczeniach nad sufitem K-G przenikając do wnętrza. Zanim wywiercę otwór w suficie K-G, chciałbym się upewnić że diagnoza jest słuszna. Czy tak bylo od zawzse czy sie raptem popsulo? Jesli sie popsulo to poszukaj tego napowietrzacza pod dachem, moze sie zaciał w pozycji otwartej - tam jest jakas sprezyna w srodku. Wtedy zamiast wpuszczac czyste powietrze, to wypuszcza smrody Ci pod dach. Czy może być przyczyną tego nadciśnienia w rurze, brak zaworu napowietrzającego?